Mistrzostwa Europy: start w Walencji na torze Ricardo Tormo Circuit

Tegoroczne zmagania Mistrzostw Europy rozpoczęły się w słonecznej Walencji na torze Ricardo Tormo Circuit. Na rundę inauguracyjną elitarnego cyklu zawodów zawitało 50 utalentowanych kierowców z ponad 20 krajów świata!
Piątkowy dzień zawodnicy rozpoczęli od dwóch krótkich sesji treningowych. Następnie przyszedł czas na pierwszą tego roku sesję kwalifikacyjną. Po świetnym technicznym przejeździe w pierwszej turze Paweł Korpuliński zdobył 85,5 punktów i na półmetku kwalifikacji utrzymywał 3. miejsce. Druga tura przejazdów to początek zaskoczeń w wynikach, których zdecydowanie w tej rundzie nie brakowało. Zwycięzcą kwalifikacji został Ali Makhseed z Kuwejtu, drugi uplasował się Benediktas Čirba z Litwy, a trzeci – aktualny Wicemistrz Europy Lauri Heinonen z Finlandii. Stabilna i powtarzalna jazda Pawła Korpulińskiego pozwoliła mu zanotować 8. rezultat, co w imponującej stawce kierowców jest bardzo dobrym i solidnym wynikiem na otwarcie sezonu.
Sobotni dzień kierowcy rozpoczęli od rozgrzewki, a następnie przystąpili do niesamowicie widowiskowej rywalizacji w parach. Zawody obfitowały w dużą ilość zaskakujących wyników. Obiekt w Hiszpanii był bardzo wymagający technicznie, co z pewnością miało wpływ na wiele niespodziewanych rezultatów. Zwycięsko z finałowej batalii wyszedł Estończyk – Kevin Pesur, na drugim miejscu podium znalazł się Lauri Heinonen, a na trzecim – Adam Zalewski. Po wyrównanej walce i dwóch przejazdach, gdzie obaj kierowcy nie ustrzegli się błędów, decyzją sędziów Paweł Korpuliński nie awansował do etapu TOP 16 i musiał uznać wyższość zawodnika z Estonii – Oliviera Randalu.